wtorek, 25 marca 2014

Pogodowej zupie mówimy nie!

Potwory stanowczo domagają się ciepła, słońca i igraszek na trawie. Domagają się także nieograniczonego dostępu do trampoliny i rowerów. A za oknem coś, co można określić jedynie słowem - porażka. 
Pokusiła słońcem wiosna skubana, pokazała co potrafi, a teraz wiatrem i zimnem po plecach. Nieładnie. Wręcz niehumanitarnie. Zimowe kurtki już wyprane. A dziś trzeba było je pościągać z urlopów i pozaprzęgać do roboty. Klęska, klops i poruta wiosno szanowna!

Zgodnie z wymaganiami potworów i głęboką ich wiarą w moce rodzicielskie, to ja mam z wiosną załatwić, żeby się ogarnęła. Co prawda Krzysztof tłumaczył rano Hani, że "to naturalne, że marzec miesza wszystkie pogody, bo gotuje pogodową zupę", ale i tak zgody na to ze strony Krzysztofa i Hanny nie ma. Pogodowej zupie mówimy nie!

A ponieważ mamusia jest w stanie wszystkie problemy rozwiązać, uściboliłam pogodowy poemacik z postulatem do wiosny. Daję jej czas do niedzieli. Ciepło ma być, bo przed nami konkursy, koncerty, popisy i lekkie kiecki sceniczne już czekają :D

Idzie wiosna przez podwórka
Machnie ręką, a tu chmurka,
Machnie drugą, a z tej chmury 
Nawałnice i wichury.

A gdy humor jej się zmienia
Słońcem grzeje od niechcenia.
Tu przysmaży, tu przypiecze
I rozdziewaj się człowiecze...

Gdy manatki zzujesz z siebie,
Znów pochmurno jest na niebie
I naprędce wdziewasz łaszki...
Takie wiosny są igraszki.

Dzisiaj ziemię ponagrzewa,
Jutro w rynny deszcze wlewa,
Porozpieszcza słonkiem wioski, 
Po czym w nocy bęc! - Przymrozki.

Teraz człapie skrajem lasu
Wlecze w worku zmianę czasu.
I się wczesnym świtem się chwali,
Byśmy długo nie pospali.

Ej, ogarnij Ty się, proszę,
Wyrzuć szalik i kalosze,
Odrzuć fochy i chimery
I zazieleń nam plenery.

Daj nadzieję i wytchnienie
Zachwyć pięknym otoczeniem,
Bądź słoneczna, ciepła, sucha,
Bo Ci nie do twarzy w pluchach!


I niech się skubana ośmieli nie dostosować do głosu ludu...
Takiej opcji nie ma, bo wiara potworów w moje moce mogłaby ulec degradacji. A tego nie chcemy ;)


2 komentarze: